Nietypowa lekcja

W jakim celu numerować lekcje? Każdy uczeń to wie. Pomijając inne ważne przyczyny formalne (zrealizowana ilość godzin zgodna
w wymaganiami MEN) dzięki numerowaniu lekcji wiemy, kiedy przypada setna lekcja, na której zazwyczaj dzieje się zgoła coś nietypowego.Tak było też dzisiaj – 14 marca – na lekcji języka polskiego w IV a. Co prawda dawno już mieliśmy lekcję setną, ale z różnych powodów nie mogliśmy jej przeprowadzić.
Wreszcie się doczekaliśmy. Na życzenie uczniów została zamówiona pizza (właściwie dwie Mega pizze), by w ten nietypowy sposób uczcić wspólne lekcje. To nie był koniec wrażeń. Jeszcze większych emocji dostarczyła gra w kalambury. Po posiłku uczniowie stworzyli 2 drużyny i przystąpili do odgadywania pokazywanych haseł. Trzeba przyznać, że mimo talentów i starań rozgrywających niełatwo było rozszyfrować: „gwiezdne wojny”, „wilczy głód” czy „rower górski”. Zabawa skończyła się remisem. Odliczamy do kolejnej jubileuszowej lekcji.

                                                                                                          Justyna Michta